A jednak. Pomnik wzniesiony ze środków zgromadzonych przez dawnych mieszkańców Lwowa zaatakowało dwóch młodych mężczyzn – 18 i 20 lat. Brutalnie oderwali jednego z czterech orłów, drugiemu odłamali miedziane skrzydło. Uszkodzili też pomnik w kilku innych miejscach. Jego fragmenty postanowili sprzedać… na złom.
Kilkanaście godzin później wpadli w ręce policji. Ich samochód został zatrzymany do kontroli w pobliżu jednego z punktów skupu złomu. Funkcjonariusze odkryli w bagażniku miedziane fragmenty pomnika. Początkowo nie wiedzieli jednak skąd pochodzą. Fragmenty pomnika zostały zabezpieczone, a mężczyźni zatrzymani.
Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Sprawdzają m.in. czy mężczyźni działali sami.
Zatrzymani za czyn, o który są podejrzani odpowiedzą teraz przed sądem, a grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Dziś o godzinie 12 ksiądz Janusz Prejzner proboszcz parafii Świętej Rodziny z rąk funkcjonariuszy Komisariatu Policji Stare Miasto we Wrocławiu odebrał odzyskane elementy pomnika, które jak powiedział, podda renowacji i powrócą tam, gdzie jest ich miejsce. Duchowny nie krył zadowolenia i serdecznie podziękował policjantom za odzyskanie skradzionego fragmentu pomnika