Przed kilkunastoma dniami, w imieniu zasmuconej rodziny z Biskupina, zwracaliśmy się do Czytelników naszego portalu o pomoc w poszukiwaniu ich ulubieńca.
Sympatyczny kot Mailo zniknął pewnego dnia. Dla jego właścicieli nastały trudne dni. Jednak nie tracili nadziei.
I stało się. Dzisiaj otrzymaliśmy radosną informację: Mailo powrócił! Dokładnie po dwóch tygodniach. Nieco wygłodzony, mocno spragniony i trochę zmęczony, ale jest i znowu może cieszyć swoim dokazywaniem domowników i… sąsiadów.
Na Wyspie często zdarzają się podobne przypadki. Zawsze publikujemy nadsyłane na adres: ww@wfp.pl, zdjęcia i apele o pomoc w poszukiwaniach.
Przypadek Maila daje nadzieję innym mieszkańcom, którzy oczekują na powrót swoich milusińskich.