W ramach partnerstwa publiczno- prywatnego będzie realizowana inwestycja, która ma rozwiązać obecne problemy z parkowaniem, pojawiające się szczególnie w weekendy oraz w trakcie imprez organizowanych przez Halę Stulecia. W poniedziałek Przedsiębiorstwo Hala Ludowa sp. z o. o. podpisało umowę w tej sprawie z firmą Budimex SA, która wyłoży 62 mln złotych na budowę obiektu, w zamian za co przez 30 lat będzie operatorem parkingu i w ten sposób odzyska to co zainwestowała. - Jest to bardzo korzystne z punktu widzenia podatnika, gdyż nie obciąża ani kasy miejskiej, ani spółki Hala Ludowa – wyjaśnił prezydent Rafał Dutkiewicz.
- Model jest dwustronny – jeśli będzie za małe obłożenie to spółka Hala Ludowa wypłaci rekompensatę inwestorowi – jeśli będzie większe niż przewidywane 70-80% to spółka Budimex przekaże Hali część zysków – dodał prezes WP Hala Ludowa Bartłomiej Andrusiewicz. W Polsce partnerstwo publiczno - prywatne praktycznie się nie rozwija. W 2010 rozpisano 80 przetargów, z czego podpisano 12, w zeszłym roku ogłoszono ok. 40 a 5 podpisano, w skali całego kraju.
- Jednak we Wrocławiu jest inaczej, gdyż to jest już kolejny projekt w tej formule – wyjaśnił prezes zarządu Budimex SA Dariusz Blocher. - Mamy mało czasu, gdyż chcemy rozpocząć budowę we wrześniu, aby w przyszłym roku na święta parking był gotowy a najpóźniej w styczniu 2014 roku. Koncepcję już mamy zrobioną, teraz musimy wyłożyć projekt i uzyskać pozwolenia – dodał.
Parking będzie zlokalizowany w miejscu już istniejącego, gdzie pierwotnie stał tymczasowy pawilon wystawienniczy – rozebrany w 1914 roku.
- Jego budowa została wpisana w wieloletni plan rewitalizacji Hali Stulecia i terenów wystawowych, który został zrobiony zgodnie z zaleceniami UNESCO – wyjaśnił prezes Andrusiewicz. - Będzie się z tym wiązała również przebudowa skrzyżowania Wróblewskiego i Kopernika - dodał.
Budynek będzie miał dwa wjazdy i dwa wyjazdy, dwa poziomy podziemne dla samochodów osobowych. Trzeci poziom nadziemny przewidziany jest dla samochodów osobowych oraz 20 autokarów na obrzeżu parkingu z podjazdem i placem manewrowym. Na poziomie pierwszej kondygnacji podziemnej zaprojektowano toalety ogólnodostępne wg wymagań określonych dla ponad 1000 osób. Obiekt będzie tak zaprojektowany aby w przyszłości, jeśli UNESCO pozwoli, można było nadbudować piętro, służące jako parking czy też jako pawilon wystawienniczy. Ilość miejsc parkingowych została określona po wnikliwych analizach – również doradców zewnętrznych i wynegocjowana z halą, tak aby inwestycja mogła być opłacalna. 800 miejsc to sporo w obecnych warunkach, ale daje możliwość spłaty w okresie 30 lat.
- Funkcjonowanie całej tej przestrzeni wraz z uruchomieniem Oceanarium na terenie pobliskiego zoo trochę się zmieni. To spowoduje, że zwiększy się częstotliwość wizyt w ciągu tygodnia i przez cały rok, gdyż akwarium jest zadaszone. Spodziewamy się, że tak jak w innych tego typu miejscach na świecie będzie funkcjonowało dość gęsto odwiedzane, a więc parking będzie konieczny – wyjaśnił Rafał Dutkiewicz.
W momencie uruchomienia parkingu nie będzie już można parkować na uliczkach przy hali, na ul. Mickiewicza czy przy ul. Kopernika.
- Zobowiązujemy się do uzgadniania polityki parkingowej z operatorem parkingów w okolicy, w pierwszej kolejności ma być napełniany nasz parking, a potem będzie można napełniać okoliczne uliczki i parking przy Mickiewicza – wyjaśnił prezes Budimexu. - Może on być współzarządzany przez spółkę Budimex – dodał prezydent. Ruch będzie kierowany zakazami, nakazami lub systemem parkingowym. Będzie strefa płatna, bądź fizyczne przeszkody uniemożliwiające parkowanie tam, gdzie ono nie będzie dopuszczone. A dla mieszkańców będą zachęty – system abonamentowy.
Dzięki temu rozwiązaniu będziemy mieć w końcu drogi rowerowe na miejscach, które teraz są zajmowane przez auta.