Po przekroczeniu mety zawodnicy nie kryli radości i wzruszenia. Potwornie zmęczeni i w błocie po uszy, nie kryli satysfakcji z ukończenia zawodów.
Pod wrażeniem wydarzenia był Wójt Wojciech Błoński – Jestem pod ogromnym wrażeniem wszystkich uczestników - od pierwszego do ostatniego. Błoto, pot, wysiłek i masa pozytywnej energii - dokładnie tak wygląda prawdziwa sportowa pasja! Mam nadzieję, że Runmageddon jeszcze nie raz zawita do naszej gminy, bo pokazuje, że Długołęka to miejsce aktywne, otwarte i kochające sport.
Wśród zaproszonych gości był Mariusz Pudzianowski, który poprowadził wyścigi na wysokiej linie. Zawodnicy się wspinali, a w tle wybrzmiewało rozsławione przez naszego stronmgana „POLSKA GUROM”.
Błoto, pot i łzy szczęścia po Runmageddon Wrocław Długołęka udało się zmyć, ale wspomnienia zostaną na zawsze. Czekamy z niecierpliwością na kolejne edycje.




